środa, 30 maja 2012

Dwa światy!!!!!!



Cóż, jak u każdej matki, która urodziła właśnie małe bobo, każdy dzień podobny jest do drugiego i do trzeciego i dziesiątego...
Lenka musi czuć stały harmonogram dnia. Karmienia na życzenie, spacerek  dwa razy dziennie /jeśli się tylko uda/, drzemki kiedy tylko nastanie ochota Lenie / niestety ja nie śpię/, przewijanie , kąpanie i znowu spanie:-) Wieje nuuuuuuuudą prawda?  
Marianulena:-)
Dobrze że jest Marika;-) Tu każda minuta jest praktycznie nieprzewidywalna. Raz zabawa lalkami, to za chwilę rysowanie, żeby za moment wyjść na podwórko albo wyrzucić wszystkie sukienki na podłogę i się poprzebierać za różne postaci. Jedzenie, picie w biegu, na boso albo w papciach, ciągłej gadaninie nie ma końca. Dwa światy! 
Ale są i takie chwilę, gdy te dwa światy zbierają się w jednym miejscu i oglądamy sobie stare nagrania kamerą, robimy foty, czytamy, jemy truskawki na podłodze i zaśmiewamy się do łez / nawet Lenka się uśmiecha i macha uroczo łapkami/.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz